Kominki stwarzają w domu niepowtarzalny klimat. Wokół płomieni paleniska jesienią i zimą może wygodnie rozłożyć się cała rodzina i chłonąć przyjemny nastrój. Ale kominki nie pełnią tylko rolę „relaksacyjną”, mogą także skutecznie ogrzewać cały dom. Rosnące ceny gazu i oleju sprzyjają rozwojowi kominków, jako źródeł ciepła.
Paleniska zamknięte, czyli wkłady kominkowe tworzą ciepło, które rozprowadzane jest za pomocą wody lub powietrza. Wkłady kominkowe z płaszczem wodnym nie wymagają odrębnego systemu rozprowadzania ciepła – podłącza się je do zwykłej instalacji Inaczej jest z kominkami grzejącymi powietrze: te wymagają systemu kanałów do jego rozprowadzania, czyli DGP (skrót od dystrybucji gorącego powietrza).
Ogrzewanie wodne
Ten typ ogrzewania wykorzystuje instalacje centralnego ogrzewania, które może być tradycyjne lub podłogowe. Można je stosować jako ogrzewanie główne lub dodatkowe. W kominku należy umieścić wkład z płaszczem wodnym – dzięki niemu woda nagrzewa się, a następnie jest dostarczana do instalacji CO. Dzięki możliwości decydowania o ilości spalanego drewna, ogrzewanie te oferuje możliwość dość prostego zarządzania wydajnością. W tym celu stosuje się sterowany elektronicznie wentylator ze zmienną prędkością obrotową, który zależnie od zapotrzebowania dostarcza do paleniska właściwą ilość powietrza.
Ogrzewanie powietrzem
Do ogrzewanie powietrzem stosowane są zazwyczaj kominki typu zamkniętego, w których powietrze ogrzewa się wokół wkładu. Rozprowadzenie ciepłego powietrza po pozostałej części instalacji można wykonać na dwa sposoby:
Za pomocą turbiny elektrycznej wymuszającej ruch powietrza. Może być ona umieszczona:
–Pod urządzeniem grzewczym – turbina tłoczy zimne powietrze, które przepływając obok urządzenia ogrzewa się. Wydajność to ok. 150 m3/h.
Nad urządzeniem grzewczym – w tym przypadku gorące powietrze tłoczone jest wprost do instalacji, wydajność wzrasta do ok. 600 m3/h.
Naturalnie (samoczynnie) poprzez konwergencję– unoszenie się ciepłego powietrza ku górze. Jest to sposób niezawodny i tani, ale niestety możliwy do zastosowania tylko w przypadku, gdy ogrzewana powierzchnia jest na prawdę niewielka – powietrze dociera do instlacji położonych zaledwie ok. 3 metry od kominka.