Popatrz w górę!

Jasne, że należy uważać i patrzeć pod nogi, ale nadmierne asekuranctwo jeszcze nikomu się nie przysłużyło 😉 A poważnie pytając, kiedy ostatni raz zwróciliście uwagę na sufit pomieszczenia, w którym aktualnie przebywacie? Dawno, mam rację? A to duży błąd, ponieważ możecie się  bardzo pozytywnie zaskoczyć. Kiedy słyszymy „piękny sufit” widzimy automatycznie  oczami wyobraźni sklepienie Kaplicy Sykstyńskiej, tak jakby XX i XXI wiek nie miał nic do zaoferowania w tym temacie.

Zobaczcie najbardziej niesamowite sufity, na jakie natrafiłam :).

Znaki na piasku

Niedziela to idealny dzień, aby w końcu zmotywować się do dłuższego wypadu poza cztery ściany własnego domu i, jeżeli wciąż przesiadujecie przed komputerem, będę chciała Was do tego dzisiaj zachęcić. Jestem przekonana, że w pobliżu znajdują się niezwykli ludzie lub miejsca, warci odrobiny poobiedniego wysiłku;) Chciałam Wam właśnie przedstawić kogoś takiego. Chociaż ten artysta działa trochę za daleko jak na niedzielne możliwości (bo aż w Kalifornii) może zainspiruje Was do poszukiwań niezwykłości w bliższym kręgu.

Smaczny design, czyli nietypowe restauracje

Restauratorzy głowią się jak zwabić klientów. Coraz bardziej wyszukane potrawy, atrakcyjne promocje, a tymczasem okazuje się, że nie tylko menu jest wabikiem. Tłumy najskuteczniej można przyciągnąć niebanalnym wystrojem wnętrza albo oryginalną, nowoczesną bryłą budynku. Kto nie chciałby degustować się posiłkiem w restauracji na drzewie albo z widokiem na podwodny świat oceanu lub panoramę miasta? Takie cuda są możliwe. Przed Wam projekty restauracji z całego świata, które z powodzeniem możemy nazwać „perełkami” architektury i aranżacji wnętrz, przyciągają jak magnes. Aż miło popatrzeć.

W szaleństwie jest metoda

Upały może i dają się we znaki, ale to tylko oznacza, że czas urlopów i wakacji coraz bliżej! Tym, którzy dopiero co wybudowali dom, pewnie ciężko będzie się z nim rozstać nawet na krótki czas 😉 Ale to nie oznacza, że nasza kwatera na czas urlopu ma nam spędzać sen z powiek i jeszcze bardziej rozniecać tęsknotę za domem. Po całodniowej wycieczce chciałoby się odpocząć w przyjemnym miejscu. Zdradzę Wam takie wyjątkowe miejsce i wcale nie jest na końcu świata.

Na wrocławskich targach – TARBUD 2011

Kolejna, XXV edycja targów TARBUD już za nami. Dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzili stoisko Biura Lipińscy Domy. Mimo deszczowo-śniegowej, zimnej pogody, dotarło do nas wielu Klientów, którzy na miejscu otrzymali porady architektów i konstruktorów, mogli też zapoznać się z naszymi projektami, dopytać o szczegóły i otrzymać bezpłatny katalog. Ponieważ kalendarzowa wiosna już trwa, warto właśnie teraz pomyśleć o wyborze odpowiedniego projektu, by kolejną wiosnę spędzić już we własnym domu 🙂

Niezapomniany czar Wiednia

Sylwester zbliża się wielkimi krokami. Być może ktoś z Was ma szansę przywitać Nowy Rok słuchając filharmoników wiedeńskich na słynnym koncercie noworocznym, na który należy rezerwować bilety już rok wcześniej 🙂 Nawet jeżeli nie, to Wiedeń z pewnością jest miastem wartym odwiedzenia przy każdej okazji, nie tylko ze względu na muzyczne i architektoniczne atrakcje (chociaż te przemawiają do nas najbardziej) ale również magiczną wręcz atmosferę tego pięknego miasta. Jak i słynny torcik Sachera 😉

Magnetyczne piękno ogrodów

Przeciętny widok z okna na całkiem przeciętnym przedmieściu: kawałek trochę zaniedbanego trawnika (odwieczne: „Potem to skoszę”) pomalowane na zielono ogrodzenie, metalowy kubeł na śmieci i pies sąsiadów ujadający na przejeżdżającego rowerem dzieciaka.

Nie za ciekawie, fakt, ale się przyzwyczailiśmy.

Błąd. Otóż mamy taki sam wpływ na otaczającą nasz przestrzeń, jaki ona ma na nas. Pamiętamy z naszej podróży do Sardynii wręcz pulsujące kolorem kwiaty w przydomowych ogródkach. Sam ich widok dodawał energii do działania i poprawiał humor na długie godziny.